piątek, 10 czerwca 2016

Dlaczego postał filcowy naszyjnik...

Sama nie wiem dlaczego Kalendarz Royal-Stone nieustannie mnie kusi.
Czy też tak macie, że różne konkursy ciągle was nęcą?

Ja tak mam ostatnio.
Z uporem maniaka filcuję, no cóż, po prostu sprawia mi to ogromną frajdę.
Najbardziej ten moment kiedy z nieforemnego zlepka wełny wyłania się coś, co przypomina pomysł, który miałam w głowie. A potem jeszcze dopracowanie szczegółów, dofilcowanie, wygłaskanie.
I jest.


Filcowy naszyjnik- inspiracja Barok.
Może nie do końca taki mocno barokowy, ale taki sobie wymyśliłam.


 Niestety okazał się bardzo niefotogeniczny. Namęczyłam się ze zdjęciami ;)
Jakieś są, ale nie jestem z nich do końca zadowolona.


No i co o nim sądzicie?
Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy naszyjnik. Mi się podoba :)
    Myślę, że konkursy są sprawdzianem dla naszej, poza tym możemy pokazać ją większej ilości odbiorców. Życzę samych wygranych :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny, klasyczny, prosty i delikatny, takie właśnie lubię.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. jakiś taki...uśmiechnięty! ;-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezwykle ciekawa forma. Takeigo naszyjnika jeszcze nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń